Heej ;*** Święta, święta i po świętach. Jakoś w tym roku nie czułyśmy atmosfery tych świąt, może to wina śniegu, który leży za oknem -,-. Aż chce się powiedzieć HAPPYMERRYCHRISTMASEASTER ;P. Nie dość, że za oknem aura bardziej bożonarodzeniowa niż wielkanocna to w telewizji puścili Kevina, co już absolutnie (naszym zdaniem) opowiedziało się za tym, że te święta to chyba jednak było Boże Narodzenie. Jeszcze tylko wypadało by zrobić poprawkę sylwestra ;P. No, ale my z Monią się nie poddałyśmy i "stworzyłyśmy" wielkanocne pisanki ;D. Nie chciałyśmy malować ich, jak co roku w barwnikach, tym razem posłużyłyśmy się farbami plakatowymi i akrylowymi. Trochę obawiałyśmy się czy to, aby na pewno bezpieczna metoda, ale jednak wszyscy "przeżyli "nasze jajka ;). Poniżej zdjęcia naszych pisanek i postanowiłyśmy dodać też nasze paznokcie. Są trochę mało wielkanocne ;p. Może jutro wybierzemy się na jakieś zdjęcia, ale nie wiem na pewno, bo Monika jest chora ;<. Mam nadzieję, że jutro pogoda się chociaż trochę poprawi i uda nam się pójść na jakieś zdjęcia ;). Trochę spóźnione, ale Wesołych Świąt ;)). Buziakii ;***.